Źródeł na temat monet keszowych Korei jest jak na lekarstwo. Zwykle wspomina się o nich przy okazji, np. w katalogu monet keszowych Hartill'a jest im poświęcona tylko jedna strona (na 450, które zawiera publikacja). Jednym z tych niewielu dostępnych źródeł jest artykuł z 26 numeru czasopisma Journal of the China Branch of the Royal Asian Society.
Artykuł Coinage of Corea autorstwa C. T. Gardner'a został wydany w 1894 w Szanghaju. Jego mocną stroną są liczne ryciny, których jest aż 384. 379 wyobrażeń przedstawia monety keszowe, 5 pozostałych przedstawia monety koreańskie wybite maszynowo w roku 1893. Większość tekstu w artukule stanowią komentarze do rycin, choć nie brak też bardzo ogólnych informacji na temat historii Korei. Fakt, że artykuł nie posiada zbyt obszernego tekstu nie dziwi, ponieważ cała jego zawartość musiała zostać zmieszczona na zaledwie 60 stronach.
Według mnie praca Gardner'a jest cennym źródłem ze względu na liczbę przedstawionych w niej wariantów numizmatów. Monety keszowe Korei są trudne do wydatowania ponieważ inaczej niż w przypadku ich odpowiedników z Chin i Wietnamu, nie zmieniano im kaligrafii na awersie po następujących po sobie panowaniach władców, np: monety cho son tong bo i sang pyong tong bo odlewano przeszło 200 lat w niezmienionej formie. Oczywiście były od tej reguły nieliczne odstępstwa. Monety pochodzące z pierwszych koreańskich emisji odlewano na chińską modłę (było to zaledwie 6 monet z lat 1097-1105).
Zatem w przypadku cho son tong bo i sang pyong tong bo, jedynymi wskazówkami, które pomagają w datacji numizmatów są cechy kaligrafii awersu oraz oznaczenia mennicze rewersu. Gardner w swoim artykule na te właśnie aspekty położył największy nacisk.
Artykuł Coinage of Corea autorstwa C. T. Gardner'a został wydany w 1894 w Szanghaju. Jego mocną stroną są liczne ryciny, których jest aż 384. 379 wyobrażeń przedstawia monety keszowe, 5 pozostałych przedstawia monety koreańskie wybite maszynowo w roku 1893. Większość tekstu w artukule stanowią komentarze do rycin, choć nie brak też bardzo ogólnych informacji na temat historii Korei. Fakt, że artykuł nie posiada zbyt obszernego tekstu nie dziwi, ponieważ cała jego zawartość musiała zostać zmieszczona na zaledwie 60 stronach.
Według mnie praca Gardner'a jest cennym źródłem ze względu na liczbę przedstawionych w niej wariantów numizmatów. Monety keszowe Korei są trudne do wydatowania ponieważ inaczej niż w przypadku ich odpowiedników z Chin i Wietnamu, nie zmieniano im kaligrafii na awersie po następujących po sobie panowaniach władców, np: monety cho son tong bo i sang pyong tong bo odlewano przeszło 200 lat w niezmienionej formie. Oczywiście były od tej reguły nieliczne odstępstwa. Monety pochodzące z pierwszych koreańskich emisji odlewano na chińską modłę (było to zaledwie 6 monet z lat 1097-1105).
Zatem w przypadku cho son tong bo i sang pyong tong bo, jedynymi wskazówkami, które pomagają w datacji numizmatów są cechy kaligrafii awersu oraz oznaczenia mennicze rewersu. Gardner w swoim artykule na te właśnie aspekty położył największy nacisk.
Okładka 26 numeru pisma Journal of the China Branch of the Royal Asian Society.